Zepsute i przeterminowane jedzenie o wartości aż 1700 euro wyrzuca rocznie przeciętna włoska rodzina - wynika z sondażu instytutu monitoringu marnotrawstwa żywności. Badania wskazują, że do kosza trafia 30 procent kupionego mięsa, 32 procent produktów mlecznych, 28 procent chleba i makaronu, 15 procent ryb i 17 procent warzyw i owoców.
Plagą marnowania jedzenia nie zmniejszyła się we Włoszech mimo kryzysu, dotykającego niemal wszystkie rodziny. Wyrzucanie żywności nadal poważnie ciąży na domowych budżetach.
Według sondażu, ponad trzy czwarte Włochów ubolewa z tego powodu i chciałoby to zmienić. Uczestnicy ankiety opowiedzieli się także za wprowadzeniem ulg podatkowych dla tych, którzy oddawaliby jedzenie potrzebującym.
Z kolei dwie trzecie mieszkańców Italii uważa, że w szkołach należy uczyć "domowego zarządzania" tak, aby już najmłodsze pokolenia potrafiły przeciwdziałać marnotrawstwu w kuchni i przy stole.
(bs)