Brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych starało się zataić fakt, iż rządowych budynków pilnują nielegalni imigranci – alarmują tamtejsze media. Opozycja domaga się wyjaśnień, rząd obiecuje weryfikację.

REKLAMA

Nielegalni imigranci pilnują rządowych budynków, portów lotniczych, a nawet pracują dla londyńskiej policji. Brytyjskie MSW szacuje ich liczbę na 5 tys. i obarcza winą za to niedopatrzenie specjalną agencję rekrutacyjną.

W jej formularzach pada bowiem pytanie o karalności kandydata, ale nie wymaga się od niego potwierdzenia faktu, że przebywa na Wyspach Brytyjskich legalnie.

Ministerstwo zapowiedziało weryfikację kilkuset tysięcy pozwoleń wydanych przez agencję od 2004 r. Sprawa jest jednak dla resortu bardzo kłopotliwa, bowiem to MSW powołało do życia niefrasobliwą agencję.