Przedsiębiorcy z Ostródy w województwie warmińsko mazurskim, którzy korzystają z programu „Płatnik”, od kilku miesięcy otrzymują od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dyskietki z komputerowym robakiem. Jeśli odpowiednio się nie zabezpieczą, mogą stracić m.in. pliki z danymi.
W momencie, kiedy wkładasz dyskietkę po to, żeby dostać certyfikat, który jest jakby kompletem do klucza prywatnego, dyskietka zostaje zarażona bardzo groźnym wirusem - mówi jeden z przedsiębiorców.
Informatyk i kierownik ostródzkiego inspektoratu ZUS nie chcieli rozmawiać z reporterem RMF FM. Jak powiedział rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Mikołaj Skorupski, w ubiegłym tygodniu rzeczywiście wykryto zagrożenie na jednym z komputerów, ale wirus został usunięty. Gdy jednak dowiedział się, że może to trwać od lutego, poprosił o więcej czasu na zweryfikowanie tych informacji. Posłuchaj relacji Tomasza Sosnowskiego: