Parlament Węgier wybrał prezesa Trybunału Konstytucyjnego Tamasa Sulyoka na nowego prezydenta kraju. Zastąpi on Katalin Novak, która zrezygnowała w atmosferze skandalu po ułaskawieniu osoby tuszującej pedofilię.
Nowym prezydentem Węgier został Tamas Sulyok. Był on jedynym kandydatem wystawionym przez rządzącą koalicję Fidesz-KDNP. Pozostałe kandydatury nie zdobyły poparcia jednej piątej posłów, dlatego nie zostały formalnie zgłoszone.
Prezydent elekt obejmie urząd 5 marca.
Sulyoka poparło 134 posłów Zgromadzenia Narodowego, które - po rezygnacji byłej minister sprawiedliwości Judit Vargi - liczy 198 deputowanych. Przeciwko zagłosowało 5 posłów, nikt się nie wstrzymał.
Część opozycji wyszła wcześniej z sali, bojkotując głosowanie - posłowie domagali się przeprowadzenia wyborów bezpośrednich. Przedstawiciele opozycji nie wrócili też na ogłoszenie wyników i przemówienie prezydenta elekta.
Spośród polityków opozycji Sulyokowi pogratulowali jedynie lider Zielonych (LMP) Peter Ungar oraz przewodniczący skrajnie prawicowej partii Ruch Naszej Ojczyzny (Mi Hazank) Laszlo Toroczkai.
W galerii w sali obrad miejsce zajęli byli prezydenci Janos Ader i Pal Schmitt. Z kolei Katalin Novak, której rezygnacja został przyjęta przez parlament wcześniej tego samego dnia, nie była obecna.
Tamas Sulyok (ur. 24 marca 1956 roku) jest prawnikiem. Od 2014 roku był członkiem Trybunału Konstytucyjnego, a od 2016 roku jego prezesem.
Sulyok będzie siódmym prezydentem kraju po upadku komunizmu i drugim - po zmarłym w zeszłym roku Laszlo Solyomie - który wcześniej przewodniczył Trybunałowi Konstytucyjnemu.