Rita słabnie, nie słabnie jednak strach przed niszczycielskim huraganem. Według ekspertów, żywioł może spowodować gigantyczne zniszczenia na południu Stanów Zjednoczonych.
Blisko 2 mln mieszkańców Luizjany i najbardziej zagrożonego Teksasu uciekają przed żywiołem, a specjaliści rozkładają ręce, bo wciąż nie wiedzą, gdzie uderzy huragan.
Ci, którzy zdecydują się pozostać, niech wypiszą na ramionach numery opieki socjalnej, by ułatwić służbom ratunkowym identyfikację zwłok, jeśli zginą - apeluje gubernator Luizjany. Czy po doświadczeniach z Katriną tym razem władze stanęły na wysokości zadania, o tym w relacji naszego wysłannika do Teksasu, Jana Mikruty:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Wprawdzie Rita osłabła i zeszła z piątej, najwyższej, do czwartej kategorii w klasyfikacji siły huraganów, to jednak jest nadal bardzo groźna - oceniają eksperci z Narodowego Centrum Huraganów (NHC) w Miami na Florydzie.
Rita zmienia nieco kurs oraz szybkość przemieszczania się i prawdopodobnie wkroczy na ląd już jutro rano na pograniczu Teksasu i Luizjany. Nasz wysłannik Jan Mikruta jest już w Teksasie. Katrina, które przeszła nad wybrzeżem Zatoki Meksykańskiej w końcu sierpnia spowodowała śmierć co najmniej 832 osób w samym stanie Luizjana, przy czym liczba ta na pewno nie jest ostateczna.