W Islamabadzie trwają rozmowy brytyjskiego premiera Tony'ego Blair'a z przywódcą Pakistanu - generałem Pervezem Musharrafem. Te rozmowy z całą pewnością dotyczą planowanej operacji antyterrorystycznej.

REKLAMA

W tym momencie ciężko jednak mówić o szczegółach, gdyż rozmowy odbywają się za zamkniętymi drzwiami, a nawet więcej za szczelnie zamkniętą i doskonale chronioną bramą rezydencji prezydenta Musharrafa. Pakistańskie władze dbają o bezpieczeństwo Tony’ego Blaira w bezprecedensowy sposób. Na nogi postawiono wojsko policję i wywiad, a dostęp i to na odległość do brytyjskiego premiera mają tylko brytyjska telewizja BBC i państwowa pakistańska PTV. Po pobycie Blaira w Islamabadzie trudno spodziewać się jakichś przełomowych oświadczeń. Rzecznik tutejszego MSZ mówi wyraźnie: „W naszym odczuciu celem tej wizyty jest pokazanie solidarności z Pakistanem”. Cała wizyta brytyjskiego premiera w Pakistanie ma potrwać cztery godziny. Blair odleci z lotniska wojskowego do stolicy Indii New Delhi.

16:45