Włosi obliczają, że w okresie Świąt Wielkanocnych zabytkowe włoskiego miasta odwiedza 1,7 mln turystów. Ponad połowa z nich to cudzoziemcy.
Wielkanoc oficjalnie zainaugurowała sezon turystyczny we Włoszech.
Tamtejsza izba turystyczna oblicza, że Rzym, Florencję, Wenecję, Mediolan, Neapol, Palermo, Turyn, Pizę i Bolonię odwiedza w świąteczny weekend 1.7 mln osób. Ponad połowa z nich - ok. 980 tys. - to turyści z zagranicy.
Jeśli chodzi o Europę, to najwięcej turystów przybyło do Włoch z Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Holandii. Italię wybrali też przede wszystkim Amerykanie, Kanadyjczycy i Japończycy.
Kraina Cinque Terre we włoskiej Ligurii przeżywa takie oblężenie, że zagraża to jej kruchości - alarmują lokalne władze.
Do malowniczych miasteczek Manarola, Vernazza i Monterosso na Riwierze Liguryjskiej zjechały tysiące ludzi.
Telewizja RAI pokazała przepełnione pociągi, podróżnych stojących w kolejkach, by wejść do wagonów, tłok na ścieżkach spacerowych.
Po raz kolejny pojawiły się propozycje wprowadzenia limitów gości, jakie już obowiązują w niektórych amerykańskich parkach narodowych.