Tragedia w Tajlandii. W jednym z tamtejszych parków narodowych pod wodospadem zginęło 6 słoni. Do tragedii doszło, kiedy mały słoń zsunął się z urwiska do wodospadu. Inne zwierzęta pospieszyły mu na pomoc.
Six elephants die trying to save each other at dangerous Thailand waterfall https://t.co/DwJTXtEODM pic.twitter.com/s7Pd51p4SA
nypostOctober 6, 2019
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w Khao Yai National Park w środkowej Tajlandii. Mały słoń zsunął się tam z urwiska w przepaść nad wodospadem Haew Narok, nazywanym Piekielnym.
Na pomoc pospieszyły mu inne zwierzęta. Stado zaczęło torować drogę przez wodospad. Ostatecznie, śmierć poniosło 6 słoni, dwa inne zostały uratowane przez władze parku.
To nie pierwsze zwierzęta, które poniosły śmierć w tym rejonie. W 1992 roku nad Piekielnym wodospadem zginęło 8 słoni.
Kahnchit Sronoppawan, szef parku, powiedział, że dwa uratowane słonie są badane przez jego pracowników.
W Tajlandii żyje ponad 7 tysięcy słoni azjatyckich. Ponad połowa z nich jest w niewoli.