Fakt, że prezydent Turcji przedłożył parlamentowi wniosek o zatwierdzenie przystąpienia Szwecji do NATO, nie zmienił sytuacji na Węgrzech. Nasz parlament podejmie suwerenną decyzję w tej sprawie - poinformował minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

REKLAMA

Szijjarto zauważył, że rząd Węgier przedłożył parlamentowi w Budapeszcie projekt ustawy ratyfikacyjnej w sprawie Szwecji już w lipcu zeszłego roku. Dodał, że prowadził w tej sprawie rozmowy ze swoim tureckim odpowiednikiem.

W podobnym tonie wypowiedział się lider grupy parlamentarnej Fideszu Mate Kocsis, cytowany przez portal atv.hu. Nie ma żadnej zmiany w stanowisku partii rządzących, węgierski parlament jest suwerenny i postępuje zgodnie z własnym programem - stwierdził Kocsis.

Erdogan przesłał wniosek ratyfikacyjny

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przesłał w poniedziałek do parlamentu wniosek ratyfikacyjny dotyczący akcesji Szwecji do NATO. Erdogan zobowiązał się do przesłania parlamentowi wniosku ratyfikacyjnego podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie.

W harmonogramie obrad parlamentu Węgier podczas jesiennej sesji wciąż nie ma głosowania nad przystąpieniem Szwecji do NATO.

Turcja i Węgry blokują Szwecję

W reakcji na ruch Erdogana węgierskie partie opozycyjne ponownie wezwały koalicję rządzącą do ratyfikacji wniosku szwedzkiego. We wtorek wystąpiły one z inicjatywą podjęcia przez parlament tej kwestii, ale została ona odrzucona.

Turcja jest ostatnim obok Węgier państwem NATO, które nie ratyfikowało przyjęcia Szwecji do Sojuszu. Do akcesji potrzebna jest zgoda wszystkich sojuszników.

Premier Szwecji: To wspaniała wiadomość

To wspaniała wiadomość, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przekazał tureckiemu parlamentowi wniosek o ratyfikację wniosku Szwecji o wejście do NATO - oświadczył w poniedziałek premier Szwecji Ulf Kristersson.

"Teraz pozostaje, aby sprawą zajął się parlament Turcji. Nie możemy doczekać się członkostwa w NATO" - podkreślił Kristersson na platformie X (dawniej Twitter).

"To jest krok w dobrym kierunku" - skomentował minister obrony Szwecji Pal Jonson. Z kolei minister pracy Johan Pehrson zauważył, że szwedzkie wstąpienie do NATO jest "decydujące dla pokoju w Szwecji i Europie".

Turcja stawiała warunki

Pod koniec września Erdogan ogłosił, że turecki parlament dotrzyma obietnicy ratyfikowania akcesji Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego, jeżeli rząd Stanów Zjednoczonych wywiąże się ze swoich zobowiązań i umożliwi sprzedaż Ankarze myśliwców F-16.

Jeżeli oni (USA) dotrzymają obietnic, nasz parlament również się z nich wywiąże. Turecki parlament będzie miał ostateczny głos w sprawie członkostwa Szwecji w NATO - mówił Erdogan w rozmowie z dziennikarzami.

Czekamy teraz na jasną odpowiedź z USA w tej sprawie, mamy nadzieję na pozytywne rezultaty, bez dalszej zwłoki - przekazał turecki prezydent.

Turcja blokowała wcześniej możliwość przyjęcia Szwecji do NATO, podkreślając, że władze w Sztokholmie powinny robić więcej w walce z kurdyjskimi bojownikami w swoim kraju i innymi grupami, które Ankara uważa za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa narodowego.