Do rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Londynie pozostało już tylko dwa i pół tygodnia. Na Wyspach coraz więcej uwagi poświęca się kwestiom bezpieczeństwa podczas imprezy. Kontrowersje wzbudza ostatnia decyzja organizatorów igrzysk, którzy chcą, by sikhowie mogli wnosić na olimpijskie areny swoje tradycyjne sztylety.
Ochroniarze pilnujący bezpieczeństwa nie będą mogli konfiskować ani nawet sprawdzać sztyletów, które są częścią ubioru sikhów.
Policja jest zszokowana tą decyzją. Ostrza sztyletów mają co najmniej 20 cm. Noszenie dwa razy mniejszych noży w miejscach publicznych jest objęte na Wyspach zakazem. Rzecznik policji stwierdził, że decyzja organizatorów igrzysk jest nieporozumieniem. Każdy może włożyć na głowę turban i udawać sikha - powiedział.