USA nie planują żadnych zmian, jeśli chodzi o obronę polskiego nieba za pomocą systemów Patriot - informuje sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Tym samym zaprzeczył doniesieniom dziennika "New York Times", że prezydent Joe Biden zatwierdził, iż system ma zostać przerzucony z naszego kraju na Ukrainę.

REKLAMA

Podczas czwartkowej konferencji prasowej w siedzibie NATO amerykański sekretarz obrony USA wykluczył możliwość wprowadzenia zmian dotyczących ochrony nieba systemami Patriot w Polsce. Podkreślił jednak, że kwestia obrony powietrznej Ukrainy jest jednym z głównych priorytetów zarówno USA, jak i NATO.

Austin dodał, że amerykańska pomoc dociera do Ukrainy w stabilny sposób, zaś w ubiegłym tygodniu prezydent Joe Biden ogłosił nowy pakiet bezpieczeństwa dla tego kraju w wysokości 225 mln dolarów. Pozwoli to wyposażyć Ukrainę w myśliwce przechwytujące obrony powietrznej, systemy artyleryjskie i amunicję, pojazdy opancerzone, broń przeciwpancerną, pomoże również wzmocnić ukraińską obronę powietrzną i wzmocnić ukraińskie zdolności na liniach frontu - powiedział szef Pentagonu.

"Putin myśli, że może decydować, które państwa zmieść z powierzchni ziemi"

Amerykański sekretarz obrony zaznaczył, że jest także wdzięczny innym państwom, którym udało się dostarczyć Ukrainie dodatkowe systemy obrony powietrznej, w tym Holandii, która przewodzi inicjatywie przekazywania Ukrainie systemów Patriot i części do nich. Także Szwecja ogłosiła niedawno pakiet wojskowy dla Ukrainy, w tym pociski artyleryjskie 155mm, pociski Hammer i pojazdy opancerzone. Łotwa i Wielka Brytania dostarczają Ukrainie drony. Pomoc wojskową zapowiedziały też m.in. Włochy.

Systemów rakietowych Patriot mimo nalegań Kijowa nie przekaże jednak Hiszpania. Ogłosił to w czwartek w Madrycie hiszpański premier Pedro Sanchez. Wyjaśnił, że hiszpańskie wyrzutnie znajdują się obecnie w Turcji i "w dalszym ciągu tam pozostaną".

Putin myśli, że może decydować, które państwa zmieść z powierzchni ziemi. Prawda jest taka, że to Putin rozpętał tę wojnę, atakując pokojowo nastawionego sąsiada - podkreślił Austin. Dziś USA i Ukraina podpisały dwustronną umowę o bezpieczeństwie.

Austin: Sytuacja w Charkowie jest dzisiaj bardziej stabilna

Szef Pentagonu przypomniał, że Ukraina zwróciła się do USA z prośbą o to, by móc odpowiadać na ataki Rosjan w okolicach Charkowa, używając amerykańskiej broni i uzyskała na to zgodę prezydenta Bidena. To zdaniem Austina przyniosło już pierwsze efekty, a "sytuacja w Charkowie jest dzisiaj bardziej stabilna niż w ostatnich tygodniach". Podobne ograniczenia znieśli również inni sojusznicy.

Austin w czwartek i piątek bierze udział w spotkaniu ministrów obrony państw Sojuszu Północnoatlantyckiego, na którym szefowie resortów zajmują się przygotowaniami do zaplanowanego na lipiec szczytu NATO w Waszyngtonie. Jest to ostatnie spotkanie na tym szczeblu przed planowanym szczytem Sojuszu.

Sekretarz obrony USA
podziękował też Stoltenbergowi za jego pracę. W ostatnich latach pod twoim nadzorem NATO stało się bardziej spójne, nawet bardziej efektywne i większe. Dołączyły do nas dwa bardzo zdolne kraje. To czyni nas zdecydowanie lepszymi - powiedział, zwracając się do obecnego sekretarza generalnego. Jego następca ma zostać wskazany na lipcowym szczycie w Waszyngtonie.