"Papież Franciszek podczas pobytu w szpitalu wstaje z łóżka i siada w fotelu" - taką informację w środę rano przekazały dziennikarzom źródła watykańskie. To szósty dzień pobytu papieża w rzymskiej Poliklinice Gemelli. We wtorek ujawniono, że 88-letni papież ma zapalenie płuc. Wikariusz generalny Rzymu kardynał Baldassare Reina zaapelował w środę do wiernych o modlitwę za papieża.
"Papież Franciszek spędził spokojną noc w szpitalu i zjadł śniadanie" - poinformował w środę rano Watykan w swojej najnowszej aktualizacji dotyczącej stanu zdrowia głowy Kościoła.
Vatican update on Pope Francis this morning 'He had a tranquil night, woke up and had breakfast' pic.twitter.com/qC6b69zUkc
CatholicArenaFebruary 19, 2025
Dziennikarze, powołując się na watykańskie źródła, podają, że "papież Franciszek podczas pobytu w szpitalu wstaje z łóżka i siada w fotelu". Według tych źródeł papież nie otrzymuje stałego wsparcia tlenem, ale ma automatyczny wentylator.
Zapewniono też, że serce Franciszka jest w dobrym stanie.
Ponadto wiadomo, że absolutny wypoczynek zalecony przez lekarzy oznacza, że Franciszek nie przyjmuje wizyt z wyjątkiem współpracowników, którzy dostarczają mu dokumenty.
Wcześniej Watykan poinformował, że noc z wtorku na środę minęła spokojnie.
Pod wieczór ma zostać wydany kolejny komunikat medyczny.
Agencja Reutera cytuje ks. dr Andrea Viciniego, księdza jezuitę i lekarza z Boston College. Zastrzegł on, że nie dysponuje szczegółami dotyczącymi choroby papieża poza publicznymi oświadczeniami Watykanu. Jeśli zidentyfikowali patogen, a spodziewam się, że tak by zrobili, będą mieli bardzo ukierunkowaną terapię. Jestem optymistą. Wygląda na to, że kontrolują to, co się dzieje - powiedział ks. Vicini.
Wikariusz generalny Rzymu kardynał Baldassare Reina zaapelował w środę do wiernych o modlitwę za papieża Franciszka.
Kardynał Reina w rozpowszechnionym oświadczeniu podkreślił: "Śledzimy z uwagą i ufnością doniesienia o stanie zdrowia naszego biskupa papieża Franciszka".
Poprosił wiernych, wspólnoty parafialne i zakonne w Rzymie o modlitwę za papieża.
"Jako wielka rodzina prosimy o to, by Pan Bóg dał naszemu biskupowi konieczną siłę, by stawić czoła tej chwili" - dodał wikariusz dla diecezji rzymskiej.
We wtorek Watykan ujawnił, że papież Franciszek ma obustronne zapalenie płuc. W specjalnym komunikacie dodano, że "obraz kliniczny jest bardzo skomplikowany". Dzień wcześniej lekarze zmienili terapię papieża. Stolica Apostolska przekazała wtedy, że Franciszek ma skomplikowaną polimikrobiologiczną infekcję dróg oddechowych, którą mogą wywoływać bakterie, wirusy lub grzyby.
Z komunikatów Watykanu wynika jednak, że papież oddycha samodzielnie i nie ma potrzeby podłączenia go do respiratora.
88-letni Franciszek trafił do rzymskiej Polikliniki Gemelli w piątek, 14 lutego - Watykan informował wówczas o zapaleniu oskrzeli. Problemy zdrowotne papież miał jednak już jednak wcześniej.
Podczas ostatnich wystąpień miał kłopoty z mówieniem i odczytaniem treści katechez.
5 lutego podczas audiencji w Auli Pawła VI z udziałem kilku tysięcy osób przeziębiony, kaszlący papież przeczytał tylko skrót katechezy w języku hiszpańskim oraz na zakończenie wygłosił pozdrowienia i apel po włosku. Przeczytanie przygotowanego pełnego tekstu katechezy powierzono jednemu z jego współpracowników.
W połowie stycznia Ojciec Święty upadł w Domu św. Marty i doznał kontuzji prawego przedramienia. Biuro prasowe Watykanu informowało, że nie doszło do złamania, ale ręka została unieruchomiona.
W młodości Jorge Mario Bergoglio papież zachorował na zapalenie opłucnej i usunięto mu wówczas część płuca. W ostatnim czasie papież stał się coraz bardziej podatny na infekcje płuc.