W rosyjskim obwodzie wołgogradzkim, podczas lotu szkoleniowego, rozbił się bombowiec taktyczny Su-34. Piloci zdołali się katapultować przed uderzeniem maszyny w ziemię.
Do zdarzenia doszło w sobotę po południu w okolicach miasta Serafimowicz we wschodniej części obwodu wołgogradzkiego w południowo-zachodniej Rosji.
Jak przekazał rosyjski resort obrony, cytowany przez agencję Interfax, lot miał charakter szkoleniowy, dlatego samolot nie był uzbrojony.
Ministerstwo poinformowało, że piloci katapultowali się przed uderzeniem maszyny w ziemię. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jako wstępną przyczynę katastrofy Su-34 podano awarię techniczną. Na miejscu pracuje obecnie specjalna komisja, która ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
To już druga katastrofa samolotu Su-34 od początku tego lata. 11 czerwca inna maszyna rozbiła się podczas lotu szkoleniowego w Osetii Północnej. Zginęli wówczas obaj piloci.
Su-34 to rosyjski wielozadaniowy bombowiec taktyczny, zdolny do przenoszenia taktycznej broni jądrowej, skonstruowany na bazie myśliwca Su-27.