Rosyjska milicja uniemożliwiła Garriemu Kasparowowi wyjazd do Samary. Kasparow chciał wziąć udział w opozycyjnej demonstracji, zaplanowanej w czasie odbywającego się w miejscowości Wołżskij Utios koło Samary szczytu Rosja-Unia Europejska.
Na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo milicja zabrała byłemu szachowemu mistrzowi świata i jednemu z liderów antyprezydenckiej opozycji w Rosji dokumenty i bilet, uniemożliwiając mu wejście na pokład samolotu odlatującego do Samary.
Zatrzymano także innych przedstawicieli opozycji – szefa zdelegalizowanej Partii Narodowo-Bolszewickiej Eduarda Limonowa i lidera Ruchu na rzecz Praw Człowieka Lwa Ponomariowa. Rosyjskie władze odebrały także bilety i paszporty kilku podróżującym z Kasparowem dziennikarzom; w sumie było to 13 osób. Wszystkich przetrzymano aż do startu samolotu.
Manifestacja zorganizowana przez opozycyjny sojusz "Inna Rosja", nazywana "Marszem Sprzeciwu", ma rozpocząć się w centrum Samary o godz. 14 czasu polskiego. Według organizatorów weźmie w niej udział około 1000 osób. Władze miasta wydały zgodę na demonstrację pod naciskiem Niemiec przewodniczących Unii Europejskiej w tym półroczu.
"Inna Rosja" skupia liberalne i lewicowe ugrupowania, występujące przeciwko polityce prezydenta Władimira Putina. W ostatnich dniach w Samarze i Togliatti władze rosyjskie zatrzymały kilkunastu aktywistów "Innej Rosji". Jednemu z nich wręczono powołanie do wojska. Milicja zatrzymała też redaktora naczelnego opozycyjnej samarskiej gazety.