Użycie siły w obronie i wspieraniu demokracji stanowi gwarancję prawdziwej stabilizacji i bezpieczeństwa - powiedziała sekretarz stanu USA Condoleezza Rice. Zdaniem komentatorów była to wyraźna aluzja pod adresem Francji i Niemiec, które są przeciwne interwencji wojskowej w Iraku.
W świecie, w którym zło jest wciąż bardzo realne zasady demokratyczne powinny być wspierane wszelkimi środkami: politycznymi, gospodarczymi, kulturalnymi, moralnymi oraz - także - czasami militarnymi - powiedziała Rice w przemówieniu wygłoszonym na uniwersytecie Princeton.
Pani Rice podkreśliła, że ci, którzy bronią demokracji bez środków bezpośredniego oddziaływania, nie mają najmniejszej szansy polepszenia losu uciskanych.