"Wolność. Wspomnienia 1954–2021" - autobiografia byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel trafiła we wtorek do księgarń w ponad 30 krajach. "Przyglądano mi się krytycznie. Zdałam sobie sprawę, że bycie kobietą zdecydowanie nie było zaletą" - pisze autorka o wyborze na szefa niemieckiego rządu w 2005 r. O książce Merkel w internetowym Radiu RMF24 Tomasz Terlikowski rozmawiał z prof. Arkadiuszem Stempinem, autorem biografii byłej kanclerz "Cesarzowa Europy".
Książka rozpoczyna się od wspomnień Merkel z czasów dzieciństwa i studiów. "Moi rodzice zrobili wszystko, co w ich mocy, aby stworzyć bezpieczną przestrzeń dla mnie i mojego rodzeństwa. (...) Miałam szczęśliwe dzieciństwo" - pisze była kanclerz.
Merkel, która dorastała na terenie NRD, oceniła, że życie tam było "życiem na krawędzi". "Bez względu na to, jak beztrosko zaczynał się dzień, wszystko mogło się zmienić w ciągu kilku sekund i zagrozić twojemu istnieniu, jeśli przekroczyłeś granice polityczne" - czytamy.
Merkel wspomina też w książce wybór na kanclerza RFN w 2005 r. i związane z tym trudności. "Przyglądano mi się krytycznie. Każdy mężczyzna, który rzucił wyzwanie kanclerzowi (Gerhardowi Schroederowi - PAP) jako kandydat na kanclerza, czułby to samo. Ale bycie kobietą, zdałam sobie sprawę, zdecydowanie nie było zaletą" - oceniła.
O książce Angeli Merkel Tomasz Terlikowski rozmawiał w internetowym Radiu RMF24. Naszym gościem był prof. Arkadiusz Stempin, autor biografii Angeli Merkel "Cesarzowa Europy".
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Prowadzący program w Radiu RMF24 powiedział, że wśród wielu tematów poruszonych w autobiografii szczególną uwagę zwraca relacja Angeli Merkel z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Merkel przyznaje, że od początku była świadoma, z kim ma do czynienia, określając Putina mianem "gangstera politycznego".
To, co mówi Merkel, że rozpoznała w Putinie w jakiś sposób gangstera politycznego, nie przeczy temu, że próbowała tego gangstera trzymać żelaznym łańcuchem przy stole rokowań, stosując strategię "marchewki, nie bata", gdzie marchewką był projekt Nord Stream - mówił gość Tomasza Terlikowskiego.
Tomasz Terlikowski zwrócił też uwagę, że Angela Merkel kierowała się w swoim rządzeniu głównie sondażami, bardzo uważnie je czytała i doskonale wiedziała, co Niemcom w duszy gra.
Merkel świetnie rozegrała swoją politykę. Jakkolwiek uśpiła Niemców, ponieważ dała im przekonanie, że mogą konsumować wszystkie te frankfurterki, Oktoberfest, zakładać wieczorem w piątek i sobotę kapcie, by oglądać Bundesligę spokojnie, a ona im rozwiąże wszystkie problemy, by mogli konsumować swoje życie w ciszy i spokoju, byleby na nią głosowali. Ta strategia w przypadku Merkel się udała - mówił w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 prof. Arkadiusz Stempin, autor biografii Merkel "Cesarzowa Europy".
W pracy nad autobiografią Merkel pomagała jej wieloletnia doradczyni polityczna Beate Baumann. Książka liczy ok. 700 stron.
Wspomnienia byłej kanclerz RFN trafią do polskich czytelników w środę - dzień po światowej premierze.
Angela Merkel, kanclerz Niemiec w latach 2005–2021, była pierwszą kobietą piastującą ten urząd.
Urodziła się w Hamburgu w 1954 r., dorastała w NRD, gdzie studiowała fizykę i uzyskała doktorat, a w 1990 r. została wybrana do niemieckiego Bundestagu.
Od 2000 do 2018 była przewodniczącą partii Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU).
Karierę polityczną zakończyła w 2021 roku.