Wybuch w parku w stolicy Turcji, Ankarze. Według najnowszych doniesień zginęły co najmniej 34 osoby a 125 jest rannych. Stan 19 osób jest krytyczny. Siła eksplozji - jak relacjonują świadkowie - była ogromna. Wszystko wskazuje na to, że zamachowiec samobójca zdetonował ładunki wybuchowe umieszczone w samochodzie. Według tureckich władz zamach mogli przeprowadzić radykalni Kurdowie z PKK - Partii Pracujących Kurdystanu.
Do zdarzenia doszło w pobliżu przystanku autobusowego. Jak podaje prywatna telewizja NTV, eksplodował samochód wypełniony materiałami wybuchowymi.
Według świadków w wyniku wybuchu spłonęło kilka samochodów. W pobliżu miejsca zamachu mieszczą się sąd i siedziby resortów sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych. Gdy doszło do wybuchu, przed godz. 19 czasu lokalnego (przed godz. 18 w Polsce), teren ten był pełen ludzi.
#BREAKING: First photos from blast site in #Ankara appear https://t.co/mZHCEoP0Ya pic.twitter.com/Mpny79ffTC
HDNERMarch 13, 2016
Turkish capital Ankara rocked by fatal explosion - The Guardian https://t.co/3GfAvCq5Vs pic.twitter.com/u3D2zSsD8F
cngzkyncMarch 13, 2016
Video from the #Ankara blast site via https://t.co/zU5cTr8v8G pic.twitter.com/ErAvPiRIQk
EliotHigginsMarch 13, 2016
Ewakuowano plac Kizilay, który jest jednym z głównym węzłów komunikacyjnych stolicy Turcji. Władze obawiały się drugiego ataku.
Według przedstawiciela tureckich sił bezpieczeństwa po wybuchu słychać było odgłosy strzelaniny. Dym, unoszący się nad miejscem wybuchu, widać było z odległości około 2,5 km.
Stacje telewizyjne CNN Turk i NTV poinformowały, że sąd w Ankarze nakazał zablokowanie w Turcji dostępu do Facebooka, Twittera i innych portali społecznosciowych po tym jak pojawiły się na nich zdjęcia dotyczące zamachu.
27 killed, 75 wounded in Ankara car bombing: local administration https://t.co/bAVkQxAqLT pic.twitter.com/xEuCLbIj0N
DunyaNewsMarch 13, 2016
UPDATE: A number of people killed injured after an Explosion in Kizilay neighbourhood of the Turkish capital Ankara pic.twitter.com/3np8Cn6dqE
News_ExecutiveMarch 13, 2016
Do zdarzenia doszło niecały miesiąc po zamachu z użyciem samochodu pułapki w centrum Ankary. Zginęło wówczas 29 osób. Do ataku przyznali się kurdyjscy bojownicy.
Od czerwca ubiegłego Państwo Islamskie przeprowadziło co najmniej cztery zamachy bombowe w Turcji, m.in. w Ankarze i Stambule.
Turcja należy do dowodzonej przez USA koalicji zwalczającej IS w Syrii i Iraku. Walczy też na własnym terenie, w jego części południowo-wschodniej, z bojownikami PKK. W lipcu ubiegłego roku załamały się rozmowy i zerwany został rozejm między bojownikami PKK a tureckimi siłami bezpieczeństwa.
(mpw)