Polska chce uzyskać nowe informacje od pakistańskich policjantów na temat zamordowania w lutym pracownika Geofizyki Kraków Piotra Stańczaka - dowiedział się reporter RMF FM Marek Balawajder. To reakcja na ostatnie doniesienia: podejrzany o zabójstwo geologa - niejaki Attaullah Khan - został wczoraj zatrzymany w Pakistanie. Portal pakistanviews.com pisze, że 24-latek przyznał się podczas przesłuchania do udziału w zamordowaniu Polaka.
Jak ustalił nasz reporter, już dziś polscy prokuratorzy zaczną pisać wniosek o międzynarodową pomoc prawną. Będą chcieli otrzymać od pakistańskich policjantów szczegółowy materiał z okoliczności zatrzymania, a przede wszystkim protokół przesłuchania zatrzymanego terrorysty. Niewykluczone, że po jego analizie prześlą do Islamabadu zestaw swoich pytań i poproszą o postawienie ich zatrzymanemu.
Polscy prokuratorzy będą też chcieli, by Pakistańczycy przekazali informacje, na podstawie których twierdzą, że to właśnie ten mężczyzna zamordował Piotra Stańczaka. Bowiem zdaniem pakistańskich policjantów, zatrzymany mężczyzna to jeden z czterech zabójców, których widać na filmie z egzekucji Polaka. Wszyscy oni byli jednak na nagraniu zamaskowani.
Pojawiła się już wprawdzie informacja, że zatrzymany sam przyznał się do udziału w morderstwie geologa, ale nie została ona jeszcze oficjalnie potwierdzona. 24-latek był poszukiwany przede wszystkim w związku z innymi aktami terroru, a sprawa zabójstwa polskiego inżyniera pojawiła się niejako przypadkowo.
Jak ustalił Marek Balawajder, na razie polscy śledczy nie planują kolejnej podróży do Pakistanu. Kilka tygodni temu prowadzili tam już czynności prokuratorskie – między innymi przesłuchiwali świadków. Wówczas w materiałach nie pojawiło się nazwisko zatrzymanego teraz mężczyzny.
Co istotne, Polska nie posiada umowy z Pakistanem, więc na razie sprawa ekstradycji jest absolutnie wykluczona.