Działania brytyjskich służb, które wyjaśniają okoliczności próby otrucia byłego rosyjskiego szpiega i jego córki, przeniosły się na cmentarz w Salisbury. Pochowani są tam żona i syn Siergieja Skripala. Śledczy w maskach i odzieży ochronnej pobrali próbki z miejsc pochówku. Nekropolia została otoczona kordonem policyjnym. Grób syna byłego pułkownika wywiadu wojskowego GRU, był zasłonięty policyjnym namiotem.
Jak twierdzi brytyjska policja, córka Skripala, która razem z ojcem znajduje się w szpitalu w stanie krytycznym, trzy dni przed tym, jak znaleziono ich nieprzytomnych na ławce w Salisbury, odwiedziła grób brata.
Lokalna gazeta "Salisbury Journal" pisała wcześniej, powołując się na świadka, że służby prowadziły ekshumację szczątków bliskich Siergieja Skripala.
Jak zauważa rosyjska redakcja BBC, "niektórzy uwierzyli w te doniesienia". Brytyjska policja zaprzeczyła, że ekshumowano ciała.
"To, co dzieje się na cmentarzu, wygląda dużo ciekawiej, niż jest w rzeczywistości", niczyje szczątki nie są wydobywane z grobów" - zapewniają brytyjskie służby.
W Salisbury pojawiło się w piątek ponad 180 brytyjskich żołnierzy wojsk obrony chemicznej.
Britain offers wealthy Russians many attractions but for some former spies and other foes of Vladimir Putin, it has seemingly become lethal. https://t.co/Kzte20qpMY
NBCNews10 marca 2018
Według różnych źródeł żona Siergieja Skripala zmarła w 2012 roku na raka, albo w wypadku samochodowym. Syn byłego rosyjskiego szpiega zmarł w 2017 roku podczas wyjazdu do Petersburga. Stwierdzono u niego niewydolność nerek.
Siergiej Skripal został w 2006 r. skazany na 13 lat więzienia za przekazywanie od lat 90. Brytyjczykom danych na temat działających w Europie rosyjskich agentów.
W trakcie procesu przyznał się do stawianych mu zarzutów. W 2010 r. został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI).
Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury, gdzie nadal współpracował z Brytyjczykami, oferując m.in. swoje doradztwo w sprawach dotyczących rosyjskich służb.
Brytyjska policja poinformowała w sobotę, że dotarła do ponad 200 świadków i bada ponad 240 dowodów w ramach dochodzenia w sprawie próby otrucia Siergieja Skripala i jego córki.
Według szefowej MSW Wielkiej Brytanii Amber Rudd dochodzenie jest prowadzone "szybko i profesjonalnie".
Skripal oraz jego córka Julia pozostają w szpitalu w krytycznym, lecz stabilnym stanie - dodała.
Policjant Nick Bailey, który jako pierwszy przybył na miejsce zdarzenia, wciąż jest ciężko chory, jednak rozmawia już z członkami rodziny - dodała minister.
W sumie w związku z próbą otrucia Skripala poszkodowanych zostało 21 osób.
(ug)