Atak cybernetyczny na serwery poczty elektronicznej parlamentu Mołdawii. W niedzielę w tym kraju odbędą się wybory prezydenckie oraz referendum w sprawie wpisania eurointegracji do konstytucji.
Atak został przeprowadzony w czwartek, 17 października. Specjaliści pracują nad wykryciem przyczyny ataku oraz zapewnieniem bezpieczeństwa danych - powiadomiła służba prasowa parlamentu, na którą powołuje się portal Newsmaker.
Do ataków cybernetycznych dochodziło już wcześniej. W ostatnim czasie ich częstotliwość "znacznie wzrosła".
W niedzielę w Mołdawii odbędą się wybory prezydenckie. Prezydent Maia Sandu, opowiadająca się za eurointegracją Mołdawii, będzie ubiegać się o reelekcję. Rywalizuje z dziesięcioma innymi kandydatami.
Sandu jest faworytką tych wyborów, choć zdaniem ekspertów może dojść do drugiej tury. Kolejni według poparcia kandydaci to popierany przez socjalistów były prokurator generalny Alexandr Stoianoglo oraz umiarkowanie prorosyjski Renato Usatii.
Równolegle z wyborami odbędzie się zainicjowane przez Sandu referendum, w którym Mołdawianie odpowiedzą na pytanie, czy eurointegracja powinna zostać wpisana do konstytucji jako cel strategiczny państwa.
Według władz w Kiszyniowie przed wyborami jeszcze intensywniejsze niż dotychczas stały się rosyjskie działania hybrydowe. Mają na celu torpedowanie polityki prozachodniego rządu oraz przedstawianie UE w negatywnym świetle.