"Nie zapominajmy o umęczonej Ukrainie, nie zapominajmy o Palestynie, nie zapominajmy o Izraelu"- powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w Watykanie na modlitwie Anioł Pański w uroczystość Wszystkich Świętych. Mówił, że świeci nie są "nieosiągalnymi czy dalekimi bohaterami".
Zwracając się do tysięcy osób przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Módlmy się dalej za ludność, która cierpi z powodu trwających obecnie wojen. Nie zapominajmy o umęczonej Ukrainie, nie zapominajmy o Palestynie, nie zapominajmy o Izraelu, nie zapominajmy o wielu innych regionach, gdzie jest wojna".
Nawiązując do uroczystości Wszystkich Świętych Franciszek wskazywał, że świętość "jest darem; nie można jej kupić, a jednocześnie jest drogą".
To dar, który otrzymaliśmy wraz z chrztem - dodał.
Papież mówił: "Święci nie są nieosiągalnymi czy dalekimi bohaterami, ale osobami takimi, jak my, naszymi przyjaciółmi, a punktem wyjścia jest ten sam dar, jaki i my otrzymaliśmy: chrzest".
Jeśli pomyślimy, to na pewno i my spotkaliśmy kogoś, jakiegoś świętego dnia codziennego, osobę sprawiedliwą, osobę żyjącą życiem chrześcijańskim z prostotą, tych, których lubię nazywać "świętymi z sąsiedztwa". Świętość jest darem dla wszystkich na szczęśliwe życie - oświadczył Franciszek.
Zapowiedział, że w czwartek odprawi mszę na rzymskim cmentarzu wojennym, na którym pochowani są żołnierze z brytyjskiej Wspólnoty Narodów, polegli podczas drugiej wojny światowej.