Debatę nad światową strategią walki z terroryzmem rozpoczęło w Nowym Jorku Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych. Sekretarz Generalny Kofi Annan przestrzegał przed groźbą użycia przez zamachowców broni masowego rażenia. Mogłaby ona sprawić, że skutki ataku byłyby jeszcze bardziej tragiczne. Na forum ONZ przemówił dziś także burmistrz Nowego Yorku - Rudolf Giuliani.
Giuliani wezwał ONZ do izolowania i pociągnięcia do odpowiedzialności każdego programu, który popiera terroryzm. Dowody na zamach wobec życia i pokoju leżą jego zdaniem pod gruzami World Trade Center. Ataki terrorystyczne są - zdaniem Giulinaiego - zamachem na podstawowe wartości ONZ i narody świata muszą się zjednoczyć w skutecznej walce, by plan zniszczenia tych wartości, zniszczenia demokracji i wolności się nie powiódł. Wystąpienie Giulianiego było pierwszym przemówieniem burmistrza Nowego Jorku w ONZ od blisko półwiecza. Miało również charakter symboliczny, jako że siedziba ONZ jest oddalona od miejsca ataku o zaledwie trzy kilometry. Burmistrz podkreślił, że w tej sprawie nie ma miejsca na neutralność. Każdy musi się teraz opowiedzieć po jakiejś stronie – albo za terrorystami, albo za cywilizacją.
Foto Archiwum RMF
07:20