Nowozelandzkie Ministerstwo Zdrowia zaleciło hurtownikom, sklepom wycofanie z rynku jedenastu gatunków sprowadzanej z Chin pasty do zębów. Jak wykazały badania, produkt ten może okazać się szkodliwy dla zdrowia.

REKLAMA

Według resortu, jedna trzecia zbadanej pasty nie nadaje się do użytku, ze względu na zawartość glikolu. Trującego składnika używanego w przemyśle motoryzacyjnym.

W Nowej Zelandii obowiązkowo testuje się takie produkty jak pasta do zębów - okazało się jednak, że chińska pasta nie została poddana takim badaniom. Wcześniej z powodu wysokiej zawartości glikolu chińskie pasty wycofano z USA, państw Ameryki Łacińskiej i kilku krajów Europy. Strona chińska utrzymuje, że pasta produkowana jest zgodnie z obowiązującymi w kraju normami.

Nie jest to pierwszy chiński produkt usunięty z nowozelandzkiego rynku. W zeszłym roku wycofano część importowanej z Chin odzieży i koców. W produktach tych wykryto 900 razy wyższy od dopuszczalnych norm poziom formaldehydu.