Skrzypce z napisem "Antonius Stradivarius /.../ 1719" – taką nietypową przesyłkę do Stanów Zjednoczonych zatrzymali gdyńscy celnicy. Nadawca twierdzi, że instrument zakupiony został w dawnej Czechosłowacji.
REKLAMA
Eksperci sprawdzą, czy są to rzeczywiście skrzypce Stradivariego. Jeśli potwierdzą autentyczność, sprawą zajmie się prokuratura.