Pracownicy z centrali zarządzania ruchem oraz maszynista pociągu są winni wypadku superszybkiego niemieckiego pociągu magnetycznego Transrapid – ustaliła niemiecka prokuratura. Do katastrofy doszło prawie dwa tygodnie temu. Zginęły 23 osoby, a 10 zostało rannych.

REKLAMA

Jak dowiedział się korespondent RMF FM w Niemczech Tomasz Lejman, pracownicy centrali dali maszyniście pociągu zielone światło, choć na torze stał pociąg techniczny. Maszynista z kolei ruszył, mimo że widział pociąg.