Mieszkańcy małego górskiego miasteczka położonego w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie byli świadkami niecodziennego widoku - jelenia w zapiętej na suwak kamizelce odblaskowej. Nikt nie potrafi wyjaśnić, jak do tego doszło i kto jest za to odpowiedzialny.

REKLAMA

W niedzielę, gdy Andrea Arnold jechała zaśnieżonymi obrzeżami miasteczka McBride, zobaczyła widok tak zaskakujący, że zatrzymała pojazd na środku drogi. Spojrzałam więcej niż dwa razy, aby upewnić się, że widzę to, co widzę - powiedziała Arnold, cytowana przez "The Guardian".

Residents in McBride, B.C., Canada have spotted a deer wearing a high-vis vest. They fear that the vest will cause skin issues for the animal when it can't shed. pic.twitter.com/BwDqOg69pW

MrAndyNgoNovember 26, 2024

Na poboczu drogi stał niewzruszony jeleń ubrany w odblaskową kamizelkę roboczą. Nogi zwierzęcia były włożone w otwory na ręce, a zamek błyskawiczny zapięty. Arnold zrobiła dwa zdjęcia, zanim jeleń zniknął w lesie, a następnie opublikowała je w mediach społecznościowych, gdzie spotkały się z mieszanymi reakcjami.

Jak zauważyli internauci - kamizelka mogłaby ochronić zwierzę np. na autostradzie, ale pojawiły się obawy, że spacerując jeleń może nią o coś zaczepić. To mogłoby spowodować panikę zwierzęcia i jego obrażenia. Większość komentarzy sprowadzała się jednak do trzech pytań: Jak kamizelka znalazła się na jeleniu? Kto jest za to odpowiedzialny? I dlaczego ktoś miałby to zrobić?

Od zauważenia jelenia spekulacje na temat kamizelki nie przyniosły wielu tropów - ani winnych. Lokalne władze przyznały, że musiał być w to zaangażowany jeden z mieszkańców. W wydanym oświadczeniu stanowczo odradziły również zbliżania się do dzikich zwierząt, nawet jeśli te wydają się być spokojne.

Pracownicy ochrony przyrody jak dotąd nie byli w stanie zlokalizować jelenia mimo charakterystycznej części garderoby i zaapelowali do społeczeństwa o wskazówki. Jeśli w końcu go zlokalizują i zwierzę będzie wyglądało na zaniepokojone, zespół spróbuje usunąć kamizelkę.

Jak zauważają przyrodnicy, w takiej sytuacji zwierzę będzie trzeba uśpić, a to wiąże się z dużym ryzykiem. Mają więc nadzieję, że kamizelka spadnie naturalnie. Zdumiewa mnie, że ktoś był w stanie założyć ją na jelenia bez poważnych obrażeń dla którejkolwiek ze stron - powiedziała Arnold.