W Niemczech ruszyła już internetowa sprzedaż biletów na mistrzostwa Europy, które odbędą się w tym roku w Austrii i Szwajcarii. Teoretycznie o zakup wejściówek może się ubiegać każdy. Ale tylko teoretycznie…
Wprawdzie na stronie przy zamówieniu można wpisać adres w Polsce, nie znaczy to, że również nasi kibice mogą się starać o kupno biletów. Okazuje się bowiem, że choć zostaniemy zarejestrowani, a nasze zamówienie zostanie przyjęte i zaakceptowana zostanie płatność kartą kredytową, to podczas losowania wnioski kibiców spoza Niemiec… zostaną odrzucone.
Co więcej, nawet Polacy mieszkający na stałe w Niemczech nie maja szans na wejściówki. Dlaczego? Bo tylko niemieckich kibiców DFB może zweryfikować – usłyszał korespondent RMF FM Tomasz Lejman w niemieckiej federacji piłki nożnej. Chodzi o bazę danych osób, które mają zakaz wstępu na stadiony.