W Rosji rośnie antynatowska histeria. Rządowe media już otwarcie głoszą, że Sojusz chce napaść i zniszczyć Rosję.
To przygotowanie do wojny, siedzą na naszych granicach - to pogląd związanego z rosyjskim resortem obrony Igora Korotczenko - redaktora naczelnego "Obrony Narodowej". Twierdzi on, że NATO chce napaść na Rosję.
Podczas warszawskiego szczytu NATO podjęte zostaną decyzje o rozmieszczeniu nowej wojskowej infrastruktury. To nowe bazy, lotniska, dla natychmiastowego przerzucania wojsk.
Korotczenko twierdzi, że chodzi tu o przygotowanie ataku na Rosję.
(abs)