Minister skarbu Aleksander Grad spotka się dziś w Brukseli z Neelie Kroesu, komisarz Unii Europejskiej do spraw konkurencji. Omawiać będą szczegóły planu restrukturyzacji trzech stoczni: gdańskiej, gdyńskiej i szczecińskiej.
Dobrym znakiem jest to, że Komisja chce z Polską rozmawiać. Zresztą to minister Grad zabiegał o spotkanie. Gdyby komisarz chciała nam podać czarną polewkę, to raczej wizyta ministra nie miałaby sensu. Z drugiej jednak strony, trzeba być bardzo ostrożnym optymistą. Szanse na pozytywną decyzję komisji jeden z uczestników poufnego spotkania, które odbyło się wczoraj w sprawie stoczni, ocenił pół na pół.
Bruksela - jak powiedział korespondentce RMF FM Katarzynie Szymańskiej-Borginon jej rozmówca - nie chce się zgodzić na nową, dodatkową pomoc państwa dla połączonych stoczni Gdańsk-Gdynia. Inwestorzy nalegają, aby gigantyczną dziurę finansową i długi stoczni pokrył skarb państwa. Komisja twierdzi, że nie jest to zgodne z unijnym prawem.