Śmierć Slobodana Miloszevicia nastąpiła wskutek zatrzymania akcji serca – wykazała sekcja zwłok byłego prezydenta Jugosławi. Taką informacje podają agencje prasowe, powołując się na źródła zbliżone do Trybunału w Hadze.
Oficjalne wyniki sekcji mają być znane w poniedziałek rano.
Carla Del Ponte, główna prokurator w procesie byłego jugosłowiańskiego prezydenta, stwierdziła, że Slobodan Miloszević mógł popełnić samobójstwo. Wg niej, dyktator chciał w ten sposób uniknąć wyroku haskiego trybunału. W przypadku przyjęcia zarzutów, m.in. ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości, Miloszeviciowi groziło dożywocie.