Pałac Elizejski zdementował we wtorek doniesienia dziennika "Le Parisien", który podał, że prezydent Francji Emmanuel Macron spodziewa się, iż rząd Michela Barniera upadnie w wyniku wotum nieufności popartego przez skrajną prawicę.
W komunikacie Pałac Elizejski podkreślił, że prezydent "nie jest komentatorem wydarzeń bieżących". Podkreślił, że "rząd pracuje", a kraj "potrzebuje stabilności". Zaprzeczył też, jakoby wypowiedzi przytoczone w artykule "Le Parisien" rzeczywiście padły.
Dziennik ten przytoczył wcześniej opinię, że "rząd upadnie", bowiem liderka skrajnej prawicy Marine Le Pen poprze wotum nieufności wobec niego i to "wcześniej niż sądzono". "Le Parisien" utrzymywał, że takie zdania wypowiedział Macron w rozmowie ze współpracownikami. Według dziennika przekazali je świadkowie tej rozmowy.
Le gouvernement va tomberOfficiellement, Emmanuel Macron a toujours refus de commenter les choix du gouvernement. Mais en priv, le prsident s'attend une censure de Michel Barnier par Marine Le Pen https://t.co/XWKfC4XIoU pic.twitter.com/zxq2LW5vf7
le_ParisienNovember 26, 2024
Redakcja "Le Parisien" ze swej strony oświadczyła, że podtrzymuje swoje informacje i że zostały one potwierdzone przez kilka źródeł.
Dementi Pałacu Elizejskiego zbiega się z trudnym momentem dla rządu, który nie ma większości w parlamencie. Próbuje on zapewnić w trakcie negocjacji z partiami większość głosów potrzebną do przyjęcia budżetu na 2025 rok.
Barnier ma przeciwko sobie opozycję w postaci sojuszu lewicy - Nowego Frontu Ludowego (NFP). Partia Le Pen pełni rolę języczka u wagi i jej poparcie dla ewentualnego wotum nieufności byłoby decydujące.
Le Pen w poniedziałek po spotkaniu z Barnierem powiedziała, że "nic nie wydaje się mniej pewne" niż osiągnięcie kompromisu w sprawie budżetu i zarzuciła premierowi, że nie uwzględnił żądań jej partii.
W razie braku większości za przyjęciem budżetu premier może uciec się do artykułu 49.3 konstytucji, pozwalającego przyjmować ustawy z ominięciem głosowania. Lewica zapowiadała, że właśnie w razie uruchomienia tego artykułu złoży wniosek o wotum nieufności.
Ewentualne przyłączenie się skrajnej prawicy umożliwiłoby przyjęcie w parlamencie tego wniosku.