Dziewięć osób zostało zatrzymanych w okolicach Montpellier na południu Francji w ramach śledztwa dotyczącego listów z pogróżkami, do których wkładano amunicję i wysyłano do prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego i innych ministrów.
Od końca ubiegłego roku wysłano kilkanaście listów z groźbami. Przesyłki były podpisane przez "kombatantów komórki 34". List adresowany do Sarkozy'ego został przechwycony na początku sierpnia. Do przesyłki dołączona była amunicja dużego kalibru przeznaczona do broni myśliwskiej.
Policja na razie nie podaje szczegółów na temat zatrzymanych. We Francji grozi im więzienie do trzech lat i 45 tys. euro grzywny