Héctor Lunar - proboszcz z miasteczka El Tanque na Teneryfie - nakazał zamalować 300-letnie freski w swoim kościele. Wszystko to w ramach porządków przed Wielkim Tygodniem. Ksiądz twierdzi, że nie miał pojęcia, iż freski są zabytkowe. Przeprosił za swoją decyzję. Eksperci oceniają, czy uda się je ocalić. „Wszystko w rękach Boga” – stwierdził ksiądz Lunar.
"Lo lamento. He pedido disculpas a todas las autoridades". Hctor Lunar Guevara, el cura que ha causado daos a unos frescos protegidos de ms de 300 aos de antigedad en la parroquia de San Antonio de Padua, en El Tanque (Tenerife), pide perdn. https://t.co/MNYUL5fSTW
laprovincia_esMarch 12, 2024
Decyzja księdza Héctora Lunara wywołała oburzenie lokalnej społeczności. Wszczęte zostało też śledztwo.
Ksiądz Lunar jest z pochodzenia Wenezuelczykiem. Uciekł ze swojej ojczyzny, ponieważ krytykował reżim prezydenta Nicolasa Maduro. Schronienie znalazł właśnie na Teneryfie.
Proboszcz tłumaczy, że poprosił o zamalowanie fresków, ponieważ chciał, by kościół został odświeżony przed Wielkim Tygodniem.
El prroco de El Tanque, en Tenerife, decidi reparar la iglesia sin saber que las pinturas murales de las paredes tienen ms de 300 aosLa asociacin de vecinos y la hermandad de la parroquia han denunciado al prrocohttps://t.co/nya3TINtwS pic.twitter.com/cALv7yS5By
RTVCesMarch 14, 2024
Freski znajdowały się w XVI-wiecznym kościele. Świątynia została odbudowana w XVIII wieku, po pożarze wywołanym przez erupcję wulkanu w 1706 roku. Na listę zabytków trafiła w 2011 roku.
Dwie dekady temu, podczas prac renowacyjnych, odkryto 300-letnie freski. Pokryto je ochronną farbą, która jednak była łatwo usuwalna.
Bardzo mi przykro. Przepraszam - mówił ks. Lunar w rozmowie z lokalną gazetą. Zapewnił, że zamawiając odmalowanie ścian w kościele, nie miał pojęcia, że malowidła to zabytkowe freski. Nikt mi tego nie powiedział. Chciałem tylko odświeżyć kościół przed wydarzeniami Wielkiego Tygodnia - przyznał skruszony ksiądz.
Dodał, że nie wiedział, iż przed każdą renowacją w kościele musi konsultować się z regionalnym rządem. Jeśli trzeba mnie ukarać, proszę to zrobić. Pragnę przeprosić władze i wspólnotę religijną w El Tanque. Nie chciałem spowodować żadnych zniszczeń. Chciałem upiększyć kościół - zapewnił ksiądz.
Teraz eksperci sprawdzają, czy uda się ocalić freski. Wszystko obecnie jest w rękach Boga i tych, którzy mają odpowiednią wiedzę - dodał duchowny.
Burmistrz miasteczka ma nadzieję, że freski będzie można odrestaurować. Najpierw jednak musi zostać oceniona skala zniszczeń.