Były prezydent USA Jimmy Carter oddał w środę głos na kandydatkę demokratów Kamalę Harris w drugim dniu wczesnego głosowania w wyborach prezydenckich w Georgii - podał dziennik "Atlanta Journal-Constitution". Syn i wnuk 100-letniego polityka powiedzieli gazecie, że Carter spełnił w ten sposób swoje urodzinowe życzenie.

REKLAMA

Najdłużej żyjący amerykański prezydent wybrał Kamalę Harris

W środę były prezydent USA -100-letni Jimmy Carter - oddał głos na Kamalę Harris.

Jak powiadomił dziennik "Atlanta Journal-Constitution", przebywający pod opieką hospicyjną w rodzinnym domu w Plains w Georgii Carter wypełnił swoją kartę do głosowania, a następnie została ona wrzucona do skrzynki na głosy korespondencyjne przy budynku sądu hrabstwa Sumter.

Według syna byłego prezydenta Chipa i wnuka Jasona, Carter powiedział im, że "chciał tylko dożyć tego, by móc zagłosować na Kamalę Harris" i było to dla niego ważniejsze niż jego niedawne 100. urodziny, które obchodził 1 października. Były prezydent zagłosował na kandydatkę swojej partii dzień po tym, gdy w Georgii rozpoczęło się wczesne głosowanie.

Jimmy Carter, who turned 100 this month and has been in hospice care since early 2023, submitted his absentee ballot on Wednesday, according to his grandson. His family said he had been eager to vote for Kamala Harris. https://t.co/wzaDcuot4V

nytimesOctober 16, 2024

The beautiful soul, former president Jimmy Carter, cast his vote for Harris today. pic.twitter.com/pdFyQKAkox

AuntSassyAssOctober 15, 2024

Amerykanie mogą już głosować

Od wtorku mieszkańcy stanu Georgia mogą tam oddawać głosy pocztą lub osobiście, wrzucając je do skrzynek lub składając w miejscowych urzędach. Jak podał we wtorek sekretarz stanu Georgii Brad Raffensberger, liczba głosujących pierwszego dnia pobiła wszelkie dotychczasowe rekordy i wyniosła 310 tys.

Stan na południu kraju jest jednym z siedmiu miejsc, które - według sondaży - zadecydują o losach wyborów.

W 2020 roku po raz pierwszy od dekad wygrał tam kandydat demokratów, różnicą zaledwie 11 tys. głosów. W tym roku badania opinii publicznej wskazują na niewielką przewagę Donalda Trumpa. Według średniej z sondaży wyliczonej przez "New York Timesa", były prezydent wyprzedza tam Kamalę Harris o mniej niż 1 punkt procentowy.