Mario Monti ma być nowym włoskim premierem aż do następnych wyborów po zakończeniu obecnej kadencji parlamentu, czyli do 2013 roku. Prezydent Włoch Giorgio Napolitano od rana prowadzi rozmowy o utworzeniu nowego gabinetu. O 18 Monti ma otrzymać od Napolitano oficjalną misję powołania rządu.
Pierwszymi rozmówcami szefa państwa byli przewodniczący Senatu Renato Schifani i Izby Deputowanych Gianfranco Fini. Z przedstawicielami dotychczasowej centroprawicowej koalicji i opozycji ma rozmawiać do 18. Potem odda władzę w ręce Montiego - byłego unijnego komisarza.
Obejrzyj relację dziennikarza RMF FM
Będzie to - jak się podkreśla - bardzo krótki kryzys rządowy. Od kilku dni Napolitano ma bowiem receptę na jego rozwiązanie, którą popiera większość sił politycznych w kraju. Jest nią koncepcja utworzenia rządu technicznego, określanego też mianem prezydenckiego bez konieczności rozpisywania przedterminowych wyborów. Na czele nowego gabinetu stanie ekonomista Mario Monti.
Zobacz radość Włochów po rezygnacji premiera
Po planowanym na godz. 18 zakończeniu konsultacji Monti ma otrzymać od Napolitano oficjalną misję powołania rządu. Jego głównym zadaniem będzie uzdrowienie finansów państwa.
Plany powołania rządu Mario Montiego postanowiła poprzeć, choć nie bez wahań i wątpliwości, macierzysta partia Berlusconiego Lud Wolności, a także ugrupowania opozycji - centrolewicowa Partia Demokratyczna, postchadecka Unia Centrum, prawicowy ruch Przyszłość i Wolność. Rządowi stanowczo sprzeciwia się współrządząca dotychczas Liga Północna.