Nadieżda Tołokonnikowa – członkini punkowego zespołu „Pussy Riot” skazana na 2 lata więzienia – ogłosiła rozpoczęcie głodówki. Kobieta twierdzi, że jest źle traktowana, a współwięźniarki i funkcjonariusze służby więziennej grożą jej.

REKLAMA

Irina Chrunowa, prawniczka reprezentująca Tołokonnikową poinformowała, że jej klientka skierowała do Komitetu Śledczego wniosek o wszczęcie dochodzenia wobec zastępcy naczelnika kolonii karnej, który miał grozić artystce śmiercią. Kobieta domaga się ochrony, protestuje też przeciwko bardzo ciężkim warunkom pracy.

Tołokonnikowa trafiła do kolonii karnej w Mordowii, około 600 kilometrów na południowy wschód od Moskwy. Jej koleżanka z zespołu Maria Alochina odbywa karę w Kraju Permskim, około 1300 km na wschód od Moskwy. Trzeciej skazanej w procesie w 2012 roku, Jekatierinie Samucewicz, sąd zawiesił wykonanie kary.

Członkinie "Pussy Riot" skazano za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną". Sąd określił w ten sposób happening zespołu w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. Kobiety wykonały w świątyni piosenkę: "Bogurodzico, przegoń Putina". Swój występ nazwały "modlitwą punkową".