Policja zatrzymała kilkunastu uczestników demonstracji przeciwko rasizmowi, która odbyła się na Placu Giełdy w Brukseli. Funkcjonariusze złapali także dwóch uczestników kontrdemonstracji ultraprawicy w brukselskiej dzielnicy Molenbeek.
Plac przed siedzibą brukselskiej giełdy został ze względów bezpieczeństwa tymczasowo zamknięty przez policję.
Z kolei w dzielnicy Molenbeek - znanej jako "dzielnica imigrantów" - ruszyła manifestacja ultraprawicy pod hasłami antyislamskimi i antyimigranckimi. Tego typu akcji swego czasu zakazała policja. W marszu brali udział m.in. przybyli z Francji członkowie ruchów skrajnie prawicowych. Policja podała, że niektórzy spośród demonstrantów mieli przy sobie "zakazaną broń" i "butelki z płynem zapalającym".
(az)