Grzywna lub 15 dni aresztu grozi Andżelice Borys, nieuznawanej przez reżim Aleksandra Łukaszenki szefowej Związku Polaków na Białorusi. Borys została przesłuchana w komisariacie milicji w Grodnie.

REKLAMA

Chodziło o znaleziony w jej korespondencji rozprowadzany w drugim obiegu „Magazyn Polski”. W związku z tym w najbliższym czasie Borys ma stanąć przed komisją administracyjną. Zostanie oskarżona o „rozpowszechnianie wrogiej ideologicznie prasy”.

Zarzuty postawiono po specjalnej ekspertyzie czasopisma, przeprowadzonej przez wydział ideologiczny lokalnych władz w Grodnie.