Synod Kościoła anglikańskiego wykluczył używanie podczas komunii świętej bezalkoholowego wina i bezglutenowego chleba. Skład opłatka i wina mszalnego pozostanie bez zmian.
Decyzję tę podjęto po skardze pastorki, która interweniowała w imieniu wiernych uczulonych na gluten i niepijących alkohol. Wielebna Alice Kemp zaznaczyła w swoim proteście, że tysiące osób, z uwagi na ich ograniczenia dietetycznie, nie mogą w pełni uczestniczyć w eucharystii.
Kościół anglikański - podobnie jak katolicki - dokładnie określa, z czego powinny być zrobione opłatek i mszalne wino - mianowicie z mąki pszennej i alkoholu uzyskanego w wyniku fermentacji winogron.
Podejmując odmowną decyzję, synod Kościoła anglikańskiego podkreślił, że wierni, którzy obawiają się przyjmowania sakramentu w obowiązującej postaci, mogą w zamian wybrać błogosławieństwo.
Rozpoczynający się w poniedziałek synod prowadzić będzie obrady w czasie największego kryzysu tej instytucji od kilkudziesięciu lat. Jego powodem była rezygnacja z pełnienia duszpasterskiej posługi przez arcybiskupa Canterbury Justina Welby’ego.
Poddał się on do dymisji w atmosferze skandalu na tle seksualnym. Jak się okazało, Welby zwlekał z podjęciem koniecznych decyzji w sprawie świeckiego pastora, który molestował nieletnich chłopców.
Synod rozbity jest w tej sprawie na dwie frakcje - jedną, która uważa, że arcybiskup poddany był zbyt dużej presji środowiska i powinien był zostać na stanowisku, i drugą, która przekonana jest, że powinien był odejść jeszcze wcześniej.