Żołnierze z polskiego kontyngentu spędzą święta daleko od domu – ponad pięć i pół tysiąca kilometrów. To będzie smutna Wigilia, zwłaszcza w bazie Four Corners, w której służył starszy szeregowy Michał Kołek zabity kilka dni temu podczas strzelaniny z talibami.
Żołnierze wciąż nie mogą się otrząsnąć po tej tragedii. Jest to najcięższa Wigilia, nie spodziewaliśmy się, że będzie aż taka ciężka. Jakoś będziemy musieli z żołnierzami ją spędzić. (...) Na pewno o Michale nie zapomnimy, pamiętamy i o nim i będziemy pamiętać do końca życia - powiedział dowódca bazy w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Zasadą. Posłuchaj relacji:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
W Afganistanie przebywa obecnie około dwóch tysięcy polskich żołnierzy, odpowiedzialnych za prowincję Ghazni. 200-osobowy odwód pozostaje w gotowości w kraju. Według ostatnich zapowiedzi rządu, wiosną z kolejną półroczną zmianą polskiego kontyngentu jego liczebność mogłaby wzrosnąć do 2600 żołnierzy na miejscu i 400 żołnierzy odwodu.