W domu aukcyjnym Sotheby's w Londynie zorganizowano aukcje przedmiotów zrobionych ze złota i tych, które ze złotem się kojarzą. Wszystkie o określonej wartości kolekcjonerskiej.
Katalogową cenę przedmiotów szacowano nie według zawartości złota w eksponatach, lecz ich wartości artystycznej. A było w czym wybierać. Na przykład pomalowane złotą farbą Ferrari z 1977 - czyli niezwykła gratka dla kolekcjonerów - poszło pod młotek za 520 tys. dolarów.
Niektóre przedmioty - jak na przykład misterna biżuteria - były na prawdę piękne, ale na aukcji znalazły także kosztowne cacka z pogranicza kiczu. Mamy tu wykonaną ze złota głowę brytyjskiej modelki Kate Moss. Jeśli komuś się spodoba, na pewno zostanie sprzedana - mówił przed rozpoczęciem aukcji Constatnie Frangos, jeden z dyrektorów domu aukcyjnego.