Na nowojorskim dolnym Manhattanie zawalił się we wtorek po południu piętrowy parking. Zginęła co najmniej jedna osoba, a kilka jest rannych. Ewakuowano pobliskie budynki.
Według telewizji CNN zawalenie się parkingu spowodowało konieczność ewakuacji kilku pobliskich budynków. Jak poinformował przedstawiciel nowojorskiej straży pożarnej - jedna osoba zginęła.
Trwa przeszukiwanie obiektu - który może nie być stabilny - aby sprawdzić, czy w środku są uwięzieni ludzie. Straż pożarna używa psów, dronów i robotów w celu oględzin zwalonej części budynku i oszacowania szkód. Miejski departament budownictwa ma sporządzić ocenę struktury budynku.