Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze przedstawił zarzuty pierwszym dwóm podejrzanym o zbrodnie wojenne w Darfurze na zachodzie Sudanu. Jednym z nich jest były sekretarz stanu w sudańskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Ahmed Harun.
Podczas publicznych wystąpień Harun mówił, że będąc szefem wydziału odpowiadającego za bezpieczeństwo regionu ma pełną władzę, by zabijać lub przebaczać mieszkańcom Darfuru - w imię bezpieczeństwa i pokoju w regionie - oświadczył prokurator Trybunału Luis Moreno-Ocampo.
Drugim z podejrzanych jest dowódca zbrojnych arabskich bojówek popieranych przez rząd w Chartumie. Sudańskie władze w reakcji na oskarżenia Trybunału po raz kolejny oświadczyły, że nie uznają jego jurysdykcji. W ciągu ostatnich czterech lat w konflikcie w Darfurze zginęło ponad sto osiemdziesiąt tysięcy ludzi. Ponad dwa i pół miliona opuściło swoje domy w obawie przed przemocą.