Wywiady RFN i Francji chcą współpracować z Brytyjczykami również po brexicie. Bliski sojusz jest niezbędny, by skutecznie bronić Europy przed islamizmem, terroryzmem czy cyberatakami - zadeklarowali szefowie służb tych krajów w piątek na spotkaniu w Monachium.

Szef Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) Bruno Kahl powiedział na spotkaniu, które odbyło przed Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa, że skuteczna obrona przed cyberatakami jest możliwa tylko pod warunkiem skutecznego przepływu informacji i koordynacji działań.

Z kolei zwierzchnik brytyjskiego wywiadu SIS (zwanego potocznie MI6) Alex Younger zapewnił, że Zjednoczone Królestwo będzie nadal bezwarunkowo współpracować w zapewnianiu bezpieczeństwa Europie.

Międzynarodowa reakcja na próbę zamordowania byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala w Wielkiej Brytanii przez kremlowskie służby pokazuje, jak ważne jest współdziałanie zaprzyjaźnionych krajów - uważa Younger.

Rozpoczęta się w piątek Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (MSC), organizowana od 1963 roku, potrwa do niedzieli. Jest to największe tego typu wydarzenie na świecie. W 55. MSC bierze udział około 30 szefów państw i rządów oraz około 90 ministrów. Wśród nich wiceprezydent USA Mike Pence, kanclerz RFN Angela Merkel czy szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Najważniejsze tematy tegorocznego spotkania, to stosunki transatlantyckie, narastające napięcie między Zachodem a Rosją oraz kryzysy na Bliskim Wschodzie