Demokraci odbierają Republikanom większość w Izbie Reprezentantów. Senat pozostaje w rękach GOP, czyli partii, z której wywodzi się amerykański prezydent.
Partia Republikańska utrzymała po wtorkowych wyborach do Kongresu USA kontrolę nad Senatem. Straciła jednak na rzecz Demokratów większość w Izbie Reprezentantów.
Kandydaci Republikanów wygrali senackie głosowanie m.in. w okręgach w Indianie oraz Dakocie Północnej, których reprezentantami w izbie wyższej Kongresu USA byli do tej pory Demokraci. Przedstawiciele GOP są również praktycznie pewni uzyskania senackich foteli m.in. na Florydzie oraz w Teksasie i Missisipi.
Demokraci odbili z kolei z rąk Republikanów senacki mandat w Minnesocie.