Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) nakazała swoim agentom zbieranie informacji o wyborach prezydenckich we Francji w 2012 roku - wynika z siedmiostronicowego dokumentu, jaki opublikował w internecie demaskatorski portal WikiLeaks.

Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) nakazała swoim agentom zbieranie informacji o wyborach prezydenckich we Francji w 2012 roku - wynika z siedmiostronicowego dokumentu, jaki opublikował w internecie demaskatorski portal WikiLeaks.
Julian Assange /FACUNDO ARRIZABALAGA /PAP/EPA

Dokument, zamieszczony w sieci w czwartek wieczorem i określony przez WikiLeaks jako "przydział zadań", sugeruje, że amerykańscy szpiedzy chcieli zyskać wewnętrzną wiedzę na temat wyborów francuskiego prezydenta, w tym partyjnego finansowania kandydatów, wewnętrznych sporów i przewidywanego nastawienia kandydatów do Stanów Zjednoczonych.

Agencja AP zauważa, że choć publikacja dokumentu może zaskakiwać, to zwarte w nim rozkazy wydają się przedstawiać standardowe gromadzenie informacji przez wywiad.

Francuskie media, pochłonięte zbliżającymi się wyborami prezydenckimi, w piątek poświęciły rewelacjom WikiLeaks stosunkowo niewiele uwagi - dodaje agencja.

CIA odmówiła komentarza w tej sprawie. WikiLeaks nie ujawniło, skąd ma opublikowany dokument, podkreśliło jedynie, że jest on autentyczny.

W wyborach prezydenckich we Francji w 2012 roku wygrał socjalista Francois Hollande. Nie ubiega się on o reelekcję w tegorocznych wyborach głowy państwa w kwietniu i maju.

APA