Kilku najwyższych rangą amerykańskich dowódców wojskowych zrezygnuje ze swoich stanowisk, jeśli Biały Dom wyda rozkaz ataku militarnego na Iran - pisze „The Times”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Według gazety, w Pentagonie nie ma zgodności co do ewentualnego ataku na Iran. Sekretarz obrony USA Robert Gates twierdzi, że rezygnacja dowódców byłaby zdarzeniem bez precedensu. Zazwyczaj generałowie pozostają do końca na swoich stanowiskach chyba, że zostaną zdymisjonowani.
Przypomnijmy. Coraz częściej mówi się, że prezydent Bush chce interwencji zbrojnej w Iranie jeszcze przed końcem swojej kadencji.