Już w 11. tygodniu ciąży można wykryć u płodu zespół Downa. Amerykańscy naukowcy opracowali test, pozwalający na szybszą diagnostykę tej choroby.
Na wczesną diagnozę choroby pozwala połączenie odpowiednich testów krwi i badania za pomocą ultradźwięków.
Informacja o nowym teście wzbudziła już zaniepokojenie u przeciwników aborcji w USA. Ich zdaniem, badania przyczynią się do zwiększenia ilości przypadków usuwania ciąży. Jednak z drugiej strony pojawiają się głosy, że dzięki takim analizom rodzice będą mogli lepiej przygotować się na przyjście na świat chorego dziecka.