Unijny pakt azylowo-migracyjny, który dotyczy między innymi relokacji migrantów zacznie nieprędko obowiązywać. Dziennikarka RMF FM w Brukseli ustaliła, że wejdzie w życie najwcześniej za dwa i pół roku, a więc pod koniec 2026 roku.
20 grudnia między Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim i radą Unii Europejskiej, osiągnięto polityczną zgodę w sprawie najważniejszych elementów paktu migracyjnego. Teraz dopracowywane są techniczne szczegóły.
"Prace te zajmą dwa i pół miesiąca zanim taki skonsolidowany tekst trafi do decyzji ambasadorów 27 państw UE" - przekazał dziennikarce RMF FM unijny dyplomata. Następnie dokument zostanie poddany pod głosowanie na sesji plenarnej PE pod koniec tego półrocza i ponownie trafi do akceptacji Rady UE.
Kolejnym etapem jest publikacja w unijnym Dzienniku Ustaw i dopiero wówczas pakt wejdzie w życie. Przepisy dotyczące relokacji zaczną jednak obowiązywać dwa lata później, czyli pod koniec 2026 roku.
Przypomnijmy: pakt wprowadza zasadę tzw. obowiązkowej solidarności, a nie obowiązkową relokację migrantów. To oznacza, że każdy kraj będzie miał wybór między przyjęciem migrantów, kontrybucją finansową w wysokości 20 tys. euro za nieprzyjętego migranta oraz wsparciem operacyjnym. Ponadto Polska będzie mogła wnioskować o całkowite odstępstwo ze względu na przyjęcie ponad miliona uchodźców z Ukrainy.