W organizację kampanii wyborczych ukraińskich ugrupowań, które startują w wyborach parlamentarnych, zaangażowały się tysiące cudzoziemców. Sztaby korzystają przede wszystkim z zachodnich specjalistów od wizerunku i socjologów.

Zobacz również:

Ukraina pomarańczowa, a może błękitna?

Ponad 1,5 tys. konsultantów z USA pracuje we wszystkich sztabach – rządowych i opozycyjnych - powiedział radiu RMF ukraiński politolog Konstantin Zatulin.

Wśród zagranicznych doradców są także Polacy, którzy m.in. wspierają kampanię obywatelską bloku „Pora”. Konsultowaliśmy z nimi technologię tworzenia lokalnych grup zajmujących się agitacją przedwyborczą - stwierdził lider ugrupowania Władysław Kaskiw.

Międzynarodowe doradztwo, jest kolejnym dowodem na to, że pomarańczowa rewolucja dała początek prawdziwej wolności na Ukrainie. Posłuchaj relacji specjalnych wysłanników RMF – Krzysztofa Zasady i Andrzeja Zauchy: